Ach ten wiatr…
Wyjący w uszach wiatr jest zmorą chyba każdego rowerzysty. Nawet w spokojny dzień potrafi on skutecznie uprzykrzać szybszą jazdę. Tanie słuchawki na rower nie zawsze potrafią wytłumić wiatr. Postanowiłem temu zaradzić robiąc futrzane nakładki zakładane na słuchawki. Po założeniu ich na głowę wygląd jest cudaczny ale najważniejsze jest to, że spełniają swoje zadanie. Tłumią prawie całkowicie szum wiatru nie tłumiąc dźwięków z zewnątrz, dzięki czemu są bezpieczne na drodze.
Nakładki uszyłem ze sztucznego futerka.