Rysowanie portretów rozpoczęło się w szkole podstawowej, a dokładniej to poza szkołą. W domu. Jestem samoukiem. Lubiłem rysować i rysowałem wszystko z własnej chęci i potrzeby. Pierwszy portret od którego zafascynowałem się tą dziedziną wykonałem na życzenie siostry w pierwszej klasie liceum. Zażyczyła sobie portret aktora grającego Robin Hood- a. Portret zawisł na ścianie bursy i ... został skradziony.
Potem kontynuowałem rysowanie portretów: aktorów, piosenkarzy, znajomych i zapełniałem nimi ściany w pokoju. W szkole nie miałem plastyki ani nie czułem potrzeby, żeby uczęszczać na zajęcia plastyczne.
Twarze są fascynujące. Zastanawiające jest to co sprawia, że patrząc na twarz jesteśmy w stanie określić rasę, płeć, wiek i nastrój.
zobacz więcejPortrety wykonuję dowolnych wielkości, w dowolnych technikach, stosując dowolne materiały, w zależności od mojej wizji i życzenia osoby portretowanej.
Jeżeli chcesz zamówić portret, zrobić komuś prezent... lub masz pytanie