W internecie natrafiłem na reprodukcję zdjęcia najprawdopodobniej z lat 70- ych wykonaną przez nieznanego mi autora. Z powodu, że znam to miejsce a obecnie dość mocno się zmieniło postanowiłem ją odświeżyć. Ewidentnie jest tu potrzebna korekta koloru zdjęcia.
Dzisiaj zająłem się koloryzowaniem starej czarno- białej fotografii siedzącego chłopca. Koloryzowanie zdjęcia rozpocząłem od zeskanowania papierowej fotografii. Zdjęcie miało małą rozpiętość tonalną, posiadało żółtawe przebarwienie, dość duże ziarno oraz ryski.
Retusz starego zdjęcia rozpocząłem od zeskanowania papierowej fotografii. Fotografia ta była kopią jeszcze starszego- przedwojennego zdjęcia, które posiadało liczne załamania. Zdjęcie miało małą rozpiętość tonalną.
Uchwyt stereoskopowy przeznaczony jest do wykonywania zdjęć trójwymiarowych. Po wykonaniu fotografii i ich obróbce uzyskuje się zdjęcia anaglifowe które można oglądać przestrzennie dzięki okularom red-cyjan.
Otrzymałem podniszczoną ilustrację z której miałem pozbyć się mory pochodzącej z rastra druku. Poniżej prezentuję kilka widoków zdjęcia w trakcie usuwania mory oraz wersję po ukończeniu pracy. Oryginalna fotografia Usuwanie mory
Dostałem do odnowienia wypłowiałe ze starości zdjęcie pochodzące z obrazka pamiątki I Komunii Świętej. Jego rekonstrukcja polegała na wydobyciu jak największej ilości zachowanych szczegółów i na ich podstawie odtworzeniu prawdopodobnego wyglądu pierwotnego ilustracji. Oryginalna fotografia Rekonstrukcja zdjęcia
Tym razem na warsztat trafiło zdjęcie z górskiej wędrówki. Postarzone zdjęcie wykonałem ze współczesnej kolorowej fotografii w dwóch wersjach.
Zdjęcie wykonane en face w uszytej przeze mnie lnianej czapce bez daszka z kraciastym wzorem nasunęło mi skojarzenie z więzieniem. Postarzenie tego zdjęcia było dla mnie oczywistością.
Postarzenie fotografii wykonałem w trzech wersjach. Która wersja wygląda najciekawiej? Ocenę zostawiam oglądającym.
Dzięcioł zielony z zakrzywionym dzióbkiem Niecodzienny widok. Jesień. Lublin. Od kilku dni słyszałem nie znany mi głos przelatującego ptaka. Dzisiaj udało mi się go zauważyć. Miał piękne zielone upierzenie. Był dosyć duży. Około 40 cm długości. Posiadał zakrzywiony pomarańczowy dziobek i wcinał jabłuszka. Ten dzięcioł to papuga- aleksandretta obrożna.